Co może jeść, a czego unikać mama karmiąca piersią?

Mleko matki jest bez wątpienia najcenniejszym źródłem wszystkich niezbędnych składników odżywczych, jakich potrzebuje Twoje dziecko przez pierwsze miesiące swojego życia. Często mówi się, że jesteś tym, co jesz — dlatego tak ważne jest, aby zwłaszcza w okresie karmienia piersią zwracać uwagę na to, co wkładamy do ust. Czego zatem unikać w swojej diecie, a co koniecznie powinno znaleźć się na Twoim talerzu? Podpowiadamy.

Produkty z czarnej listy matki karmiącej

Czas, w którym wpajało się nam, że powinnyśmy jeść za dwoje, mamy już za sobą. Teraz przyszedł okres, w którym wartości odżywcze naszych posiłków będą odgrywać ważną rolę przez najbliższe kilka miesięcy, gdyż nie będzie to tylko pokarm dla nas, ale także dla naszego maleństwa. Z produktów oczywistych jak alkohol, czy kofeina na liście występują także produkty, które np. zmniejszają ilość mleka, ale niekonieczne są złe czy niebezpieczne. Jeśli zaniepokoi Cię podobna sytuacja, wówczas sprawdź, czy w Twojej diecie nie ma za dużo mięty pieprzowej, jaśminu czy pietruszki. Pokarmy o silnym smaku, takie jak cebula i czosnek, powodują, że niektóre niemowlęta stają się wybredne lub odmawiają karmienia, dlatego warto czasem powstrzymać się od esencjonalnych zachcianek.
Przechodząc do klasyków, staraj się unikać poniższych:

  • żywność przetworzona

Sprawa dość oczywista, ale jednak bardzo często przewijająca się w naszym codziennym menu. Bądź zatem uważna i staraj się wprowadzać jak najwięcej ograniczeń dla zdrowia swojego i całej rodziny. Produkty te są bogate w kalorie, cukry i tłuszcze, które niestety nie są korzystne dla naszego organizmu. Oprócz tego są ubogie w błonnik i niezbędne składniki odżywcze takie jak witaminy i minerały.
Niektóre badania wykazują, że dieta podczas karmienia piersią może mieć wpływ na preferencje żywieniowe dziecka w późniejszym okresie ich życia. Dzieci matek, które spożywają więcej niezdrowego jedzenia, są narażone na te smaki od najmłodszych lat i rozwijają preferencje, które będą dla nich bardziej przyswajalne i lubiane. Tym samym uważa się, że jest to jedna z podstawowych przyczyn otyłości u dzieci.

  • ryby

Ryby są doskonałym źródłem kwasów tłuszczowych omega-3, które są ważne dla rozwoju dziecka. Jednak niektóre ryby zawierają dużo rtęci, co czyni je toksycznymi dla niemowląt i dzieci.
Długotrwałe spożywanie produktów o tym charakterze może w znaczny sposób wpływać na układ nerwowy dziecka. Może to prowadzić do opóźnień poznawczych, upośledzenia zdolności motorycznych oraz opóźnień w rozwoju mowy.
Dlatego staraj się całkowicie unikać ryb o wysokiej zawartości rtęci podczas karmienia piersią. Do takich ryb zalicza się m.in. ryba maślana, tuńczyk, okoń, węgorz, płoć, dorsz, miecznik, marlin, makrela oraz mięso rekina. Z powodu małej wartości odżywczej warto również unikać pangi i tilapii.
Najmniej szkodliwego pierwiastka znajduje się w rybach, które są na końcu łańcucha pokarmowego, a tym samym żyjących krótko, takie jak: śledź, sardynki, mintaj i dziki łosoś (nie z hodowli).

  • kofeina

Pamiętajmy, że kofeina to nie tylko kawa. Ten związek organiczny jest obecny w herbacie, napojach gazowanych, w większości napojów energetycznych, a nawet w czekoladzie. Spożywanie pokarmów lub napojów zawierających kofeinę oznacza, że ​​jej część znajdzie się w mleku matki. Niemowlęta nie trawią kofeiny, ani też nie mogą się jej  pozbyć, więc z biegiem czasu gromadzi się w ich organizmie, co wpływa na jakość ich snu oraz rozdrażnienie. W małych ilościach i okazjonalnie oczywiście nic nie zaszkodzi, ale jeśli już musisz, to zamiast zwykłej małej czarnej, postaw na kawę zbożową lub bezkofeinową. Mały zamiennik będzie równie satysfakcjonujący i jeszcze bardziej pożyteczny. 

Sukienka ciążowa z funkcją karmienia piersią Ciążowa koszula do szpitala z funkcją karmienia 981 Kopertowa sukienka maxi
Ciążowa koszula do szpitala z funkcją karmienia

Kopertowa sukienka maxi

Co powinno znaleźć się w diecie mamy karmiącej?

Wiesz, co powinnaś wyeliminować ze swojej diety, dlatego, aby nie pozostawiać Cię z myślą negatywną, mamy dla Ciebie kilka produktów, o których powinnaś pomyśleć, przyrządzając swoje posiłki.

  • awokado

Awokado słynie z tego, że jest pełne składników odżywczych. To czyni je idealnym produktem dla matek karmiących. Owoc ten zawiera prawie 80% tłuszczu, co oznacza, że pomaga w zaspokojeniu zwiększonego zapotrzebowania kalorycznego. Można go jeść tak po prostu, jak i dodawać do ulubionych dań. Awokado jest również doskonałym źródłem witamin z grupy B, witaminy C, witaminy E, witaminy K, potasu i kwasu foliowego.

  • zielona warzywa liściaste

Wykazano, że spożywanie większej ilości warzyw pomaga poprawić stan zdrowia. Ponadto pomaga wypracować zdrowe nawyki żywieniowe zarówno mamy jak dziecka. Zielone warzywa liściaste zawierają również fitoestrogeny, czyli substancje mające pozytywny wpływ na laktację. Z tego powodu są powszechnie uważane za świetne pokarmy laktogenne. Jarmuż, wodorosty, szpinak i rukola są szczególnie dobre w zwiększaniu produkcji mleka.

  • rośliny strączkowe

Rośliny strączkowe, takie jak fasola i ciecierzyca, są doskonałym źródłem minerałów, białka, witamin i fitoestrogenów. Nie ograniczaj się do jednego rodzaju roślin strączkowych: soja, orzeszki ziemne, groch, soczewica, łubin, ciecierzyca i fasola to świetny wybór. Mieszaj, eksperymentuj i ciesz się zdrowym mlekiem.

W zdrowym ciele, zdrowe mleko

Mleko matki składa się w 80% z wody. Chociaż picie większej ilości nie spowoduje, że produkcja mleka ruszy pełną parą, to z pewnością pomoże organizmowi odzyskać siły po stresie związanym z porodem. Dodatkowo zapewni Ci bardzo potrzebny zastrzyk energii. Ile więc wody powinnaś wypić w ciągu dnia? Cóż, to zależy od Ciebie. Dobrą zasadą jest sprawdzanie moczu: jeśli jest czysty, wówczas pijesz wystarczającą ilość wody.

Na zakończenie pamiętaj o regularnych posiłkach. Im więcej kolorów na talerzu tym dieta bardziej bogata w witaminy i minerały, ważne zarówno dla Ciebie, jak i maluszka. Karmienie piersią jest najlepszym źródłem pożywienia dla niemowląt, dlatego tak ważne jest, aby wejść w temat zróżnicowania posiłków już zawczasu.